Znowu w Berlinie
Na ten wyjazd czekałem od dłuższego czasu. Choć cała trójka "moich berlińskich" dzieci była przez miesiąc w Polsce, jednak nigdy tych spotkań z Kasią i Jadzią nie było za dużo. Teraz doszła jeszcze tęsknota za czteroletnią Marysią. Może i szkoda, że przyjechałem tam po Świętach Bożego Narodzenia, ale prawie dwa tygodnie wśród najbliższych mi osób to wielka frajda. Już dwukrotnie byłem w Sylwestra pod Bramą Brandenburską, więc tym razem była propozycja by pozostać w domu. Myślę, że gdyby nie planowany wykład w Dworku Białoprądnickim "W 25 lat po obalenia Muru Berlińskiego" to zapewne nie byłoby żadnego zwiedzania, a ograniczylibyśmy się jedynie do spotkań i wizyt rodzinnych. Oczywiście byliśmy w miejscu pracy Jadzi na Uniwersytecie Humboldtów, przemierzyliśmy całą Al. Lipową i Wyspę Muzeów. A w przedostatni dzień pobytu już sam East Side Gallery.
Kasia i Marysia
W pokoju Marysi
Odwiedziny profesor Gökce Yurdakul z Uniwersytetu Humboldtów
Marysia, Gökce, Hartmut
Lektura książki "Kocham Polskę"
W kościele polskim
Podczas wizyty u prababci Kasi i Marysi
W ogrodzie przed domem (jedyny dzień, kiedy spadło trochę śniegu!)
Polski sklep
Na Uniwersytecie - z książką prof. Yurdakul
W kolejce miejskiej (dzieci jedzą pączki domowej roboty, pozostałe z imprezy sylwestrowej - taka tu tradycja jedzenia pączków na sylwestra)
East Side Gallery - galeria-pomnik dla wolności stworzony przez artystów z całego świata na fragmencie Muru Berlińskiego o długości ponad kilometra
East Side Gallery
Pomnik Konrada Adenauera, znajdujący się przy ulicy Kurfürstendamm (Ku'damm), niedaleko mieszkania córki