Każdego rokuw okresie jesienno zimowym jestem zapraszany do szkół podstawowych, średnich, a także na wyższe uczelnie. Celem spotkań jest nie tylko podzielenie się wrażeniamii doświadczeniem zdobytym w czasie samotnych wędrówek po świecie, ale i zainspirowanie młodzieży do nauki historii, j. polskiego i geografii. Warto wspomnieć, że ten bodajże najciekawszy przedmiot zlikwidowano w programie nauczania w szkole podstawowej.

Dla młodzieży tych szkół jest to często pierwsza lekcja geografii. Wgrudniu i styczniu odwiedziłem kilka szkół, a więc byłemw Olkuszu, Miechowie, Tarnowie i w Siedliskach k. Tuchowa. Szczególnie miłe było przyjęcie i spotkanie w Szkole Podstawowej w Siedliskach.Nie była to pierwsza wizyta w tej szkole.To zasługa p. Dyrektor czyp. Geografa, którym tak bardzo leży na sercu dobro młodzieży. Spotkanie zbiegło się z przygotowaniem do Świąt Bożego Narodzenia i spektaklem teatralnym. Były też podziękowania,prezenty od rodziców i młodzieży!

Co to była za uczta duchowa. Wyjechałem z Siedlisk z przekonaniem, że p. Dyrektor, nauczycielom, rodzicom i dzieciom chce się coś robić!

Wymienić trzeba p. Eulalię Marciniak, emerytowaną profesor geografii w tuchowskim liceum, wieloletniego organizatora podobnychspotkań, wyjazdów z młodzieżą do Krakowa i na Kresy.Pani Dyrektor, p. Eulalio dzieci zachowają to we wdzięcznej pamięci!

{cms_module module=\'album\' albums=\'21\'}